Du bist nicht angemeldet.

Lieber Besucher, herzlich willkommen bei: Deutsch Polnisches Forum. Falls dies dein erster Besuch auf dieser Seite ist, lies bitte die Hilfe durch. Dort wird dir die Bedienung dieser Seite näher erläutert. Darüber hinaus solltest du dich registrieren, um alle Funktionen dieser Seite nutzen zu können. Benutze das Registrierungsformular, um dich zu registrieren oder informiere dich ausführlich über den Registrierungsvorgang. Falls du dich bereits zu einem früheren Zeitpunkt registriert hast, kannst du dich hier anmelden.

1

Sonntag, 11. November 2007, 05:41

Biały miś...

To moja najukochańsza piosenka moich czasów jako nastolatka... :serduszka2

BIALY MIS

Dzisiaj przy sprzątaniu znalazlam małego białego misia na parapecie, który się bardzo zakurzył. I mole go trochę nadżarły, bo to już dawno było... Nawet już nie pamiętałam, że miałam tego misia...

Trochę mi nawet żal tego misia... :smutny Dlatego przytuliłam go do serca...


Znacie to uczucie?
Signatur von »ReniA« Liebe Grüßle i serdeczne pozdrowienia

Renia :papa


Kołysanka dla Gdańska

Hochzeitspolka

BIALY MIS

2

Sonntag, 11. November 2007, 10:51

RE: Biały miś...

az mi usmiech z rana na twarzy sie pokazal jak przeczytalam o twoim misiu....

ja mam pieska, dostalam go pod choinke jak mialam 4 lata, ma juz ucho oderwane biedaczek, ale nazywa sie puszek. natalia kukulska kiedys taka piosenke jako dziecko o puszku-okruszku spiewala....
oj te nasze sentymenty....
Signatur von »liwia« When nothing goes right, go left!

Choma

Babcia

  • »Choma« ist weiblich

Beiträge: 5 437

Wohnort: Dolny Śląsk / Niederschlesien

  • Private Nachricht senden

3

Sonntag, 11. November 2007, 17:28

RE: Biały miś...

Z powodu takich sentymentów moja przeprowadzka do nowego mieszkania trwała... kilka tygodni dłużej, niz powinna :oczko nie tylko z powodu moich sentymentów, ale i Heinza... no - on może nie miał "białych misiów", ale inne "zabawki" :oczko...
Jest to sympatyczne - dzięki takim i innym pluszakom trochę "zatrzymujemy" sie w czasie... i przychodzą na myśl miłe chwile... To chyba dobrze w takim szybkim i zwariowanym życiu, że są momenty, gdy chociaż na chwilę zatrzymujemy się....

buziaczki z zaśnieżonego Dolnego Śłąska!

ps
@Renia... sorry, że do dzisiaj nie miałam jeszcze czasu "popracować" nad filmem z Witki i "Białym misiem" dla Ciebie.... jako "Ersatz" znalazł się fragment w zabawie "Jak to melodia", chociaz nie z Witki :oczko
Mam nadzieję, że do Wigilii zdążę wreszcie to zrobić! :haha
Signatur von »Choma« Jeśli potrafisz śmiać się z siebie, będziesz miał ubaw do końca życia :D

4

Montag, 12. November 2007, 02:09

Te sentymenty... O tak! :muza

Właśnie wyprałam mojego "prawdziwego" białego misia, który należał kiedyś do Heiko. Podarował mi go na początku naszej znajomości - bo dostał ode mnie takiego małego (siedzi do dzisiaj na jego biurku). Ten biały miś był na początku "zastępstwem" w ciągu tygodnia, kiedy Heiko nie mógł być u mnie. I jakoś z czasem go zapomnieliśmy, jak zamieszkaliśmy razem. Ale siedzi do dzisiaj w sypialni na fotelu... (I teraz się suszy w łazience...)

A ten inny, zakurzony, był od kogoś innego. Od "byłego", który mojemu mężowi wytłumaczył, jak do mnie podejść...
Signatur von »ReniA« Liebe Grüßle i serdeczne pozdrowienia

Renia :papa


Kołysanka dla Gdańska

Hochzeitspolka

BIALY MIS

Social Bookmarks