Auweia, da hast du dir ja was ausgesucht.
Es gibt, glaube ich, keinen deutschsprachigen Dichter, der schwerer zu übersetzen wäre. Etliche Assoziationen sind daher bei der Übersetzung auch zwangsläufig den Bach runter gegangen, da die Konnotation von Wörtern in verschiedenen Sprachen nun mal meist nicht deckungsgleich ist.
Piękne miasto
Stare miejsca słonecznie milczą.
Zaprzątnięte głęboko błękitem i złotem
Łagodne zakonnicy śpieszą się sennie
Pod dusznych grabów milczeniem.
Z brązowo oświetlonych kościołów
Wyglądają śmierci czyste obrazy,
Wielkich Księży piękne tarcze.
Korony lśnią się w kościołach.
Rumaki wynurzają się ze studni.
Kwiatowe pazury grożą z drzew.
Zaplątane w marzeniach bawią się chłopcy
Wieczorem cicho tam przy studni
Dziewczyny stoją przy bramach
nieśmiało zaglądają w barwne życie
ich wilgotne usta dygocą,
i one czekają przy bramach.
Drżąco fruwają dźwięki dzwonów
Takt marszowy i wołanie warty się rozlegają
Obcy słuchają na schodach
Wysoko w błękicie są dźwięki organów.
Jasne instrumenty śpiewają.
Wskroś liściaste obramowanie ogrodów
brzęczy uśmiech pięknych dam.
Cicho młode matki śpiewają.
Skrycie chucha do kwiecistych okien
Woń kadzidła, smoły i bzu
Srebrzyście migocą zmęczone powieki
przez kwiaty przy oknach.