Bitte um die Übersetzung eines Liedes

  • Hallöchen, liebe Community!
    Ich hätte da eine große Bitte an euch. Könntet ihr mir vielleicht den Text des Liedes "W kinie, w Lublinie kochaj mnie" ins Deutsche übersetzen? Bitte!
    Ich weiß, dass das mehr ist als hier sonst im Forum übersetzt wird, aber ihr würdet mir damit wirklich sehr helfen!
    Ich bedanke michschon mal herzlichst!

    Der Text folgt:


    O świcie i o zmroku
    O świcie i o zmroku
    W południe, w nocy o świcie
    W Skarżysku i w Sanoku
    W Skarżysku i w Sanoku
    Ty mnie pokochaj nad życie

    W berecie, w czapce, chustce
    W berecie, w czapce, chustce
    W czapce od stryjka ze Lwowa
    Na falochronie w Ustce
    Na falochronie w Ustce
    Ty mnie pokochaj od nowa

    Refren:
    W kinie, w Lublinie – kochaj mnie
    W maju, w tramwaju – kochaj mnie
    Nie marudź, nie szlochaj
    ale z całej siły kochaj
    W gminie, w Kętrzynie – kochaj mnie
    W metrze i w swetrze – kochaj mnie

    Czy miasto czy wiocha ty mnie z całej siły kochaj

    W radości no i w smutku
    W radości no i w smutku
    W radości z ciepłego lata
    Na piasku plaży, w Gródku
    Na piasku plaży, w Gródku
    Kochaj mnie do końca świata

    W spokoju oraz w gniewie
    W spokoju oraz w gniewie
    W spokoju palmowych niedziel
    W Marwałdzie i w Gętlewie
    W Marwałdzie i w Gętlewie
    Kochaj w bogactwie i w biedzie

    Refren...

    Jak młody ułan dzielnie
    Jak młody ułan dzielnie
    Jak wartki na wiosnę strumień
    Na nartach wodnych w Mielnie

    Na nartach wodnych w Mielnie
    Kochaj najmocniej jak umiesz

    Latem w przydrożnym rowie
    Latem w przydrożnym rowie
    Zimą na sankach i nartach
    Najmocniej zaś w Krakowie
    Najmocniej zaś w Krakowie
    Kochaj bom tego jest warta

  • Hey!
    Hier mein Versuch,
    Gruß
    Ola
    --------------------------
    Im Morgengrauen und in der Dämmerung,
    Am Mittag, in der Nacht, im Morgengrauen
    In Skarżysko und in Sanok.
    Liebe mich über alles!

    Mit Baskenmütze, mit Mütze, mit Kopftuch,
    mit Mütze vom Onkel aus Lwow,
    auf dem Wellenbrecher in Ustka,
    liebe mich vom neuen.

    Ref:
    Im Kino, in Lublin - liebe mich
    Im Mai, in der Bahn - liebe mich.
    Nörgel und schluchze nicht,
    sondern liebe mich mit aller Kraft.

    In der Gemeinde, in Kętrzyn -liebe mich.
    In der Metro, im Pullover -liebe mich
    Ob Stadt oder Dorf - liebe mich mit aller Kraft.

    In Freud und Leid
    In der Freude am warmen Sommer
    Im Sand am Strand, in Gródek
    Liebe mich bis zum Ende der Welt.

    In Frieden und im Ärger
    In der Ruhe der Palmsonntage
    In Marwałd und in Gętlewo ,
    Liebe im Reichtum und in der Armut


    Tapfer wie ein junger Ulan
    wie ein reißender Bach im Frühling
    auf den Wasserski in Mielno
    liebe so fest wie du kannst

    Im Sommer in einem Graben am Straßenrand
    Im Winter auf dem Schlitten und auf Ski
    Am stärksten in Kraków
    Liebe, denn dessen bin ich wert

    Nevermore...

Jetzt mitmachen!

Du hast noch kein Benutzerkonto auf unserer Seite? Registriere dich kostenlos und nimm an unserer Community teil!