ZitatOriginal von elLopo
wie wäre es mit: "poszła Ola, do przedszkola..."
nie wiedziałam że jest do tego melodia...
ZitatOriginal von elLopo
wie wäre es mit: "poszła Ola, do przedszkola..."
nie wiedziałam że jest do tego melodia...
Zitat
ja znam inna wersję,
http://www.youtube.com/watch?v=K281at9ZBSQ&feature=related
jakoś tak śpiewały moje córki, gdy chodziły do przedszkola i przy tym coś pokazywały rękoma
no właściwie myślałem o tej Oli!:)
http://www.youtube.com/watch?v=K281at9ZBSQ&NR=1
no ale jak nie Ola, to moze blues!
C G7 C C7
Zbuduję sobie tratwę i popłynę rzeką w dół
F C
Zbuduję sobie szałas na prerii pośród ziół
A7 G7 C
O! Blues jest wtedy, kiedy człowiekowi jest źle
A7 G7 C
O! Blues jest wtedy, kiedy człowiekowi jest źle
W fotelu na biegunach bujałem się nie raz,
Choć ludzie mi mówili, że mogę skręcić kark.
O! Blues ...
Zabrałem ją na tańce, tańczyła z nim nie raz,
Po ślubie przysięgała - ten ktoś to był jej brat.
O! Blues ...
Przedwczoraj na mym polu grasował jeden chrząszcz
Dziś trzy tysiące chrząszczy bawełnę zżera mą.
O! Blues ...
Przedwczoraj na podwórku pracował jeden cieć,
Dziś trzy tysiące cieci zamiata jeden śmieć.
O! Blues ...
Przedwczoraj w mej zatoce grasował jeden śledź,
Dziś trzy tysiące śledzi pożera moją sieć.
O! Blues ...
Zbuduję sobie wannę, wykąpię się choć raz,
Lub kupię dezodoro, bo po co tracić czas.
O! Blues ...
Kupimy skrzynkę piwa, w kajucie będzie tłok,
Zrobimy wszystkim ludziom seksowny five o'clock
O! Blues ...
El, musisz chyba zaspiewac, bo nie znam tej piosenki a na youtube i wrtucie jej tez nie ma...
no cos takiego to jest, tylko musisz sobie to w bluesie wyobrazic!:D
http://zen11.wrzuta.pl/audio/aVQtpCDa…iekowi_jest_zle
Zitatod Ola
El, musisz chyba zaspiewac, bo nie znam tej piosenki a na youtube i wrtucie jej tez nie ma...
jest... jedna z wielu wersji... w młodości śpiewałam ją TROCHĘ inaczej, bardziej bluesowo!
http://zen11.wrzuta.pl/audio/aVQtpCDa…iekowi_jest_zle
o kurdę El... już drugi raz dzisiaj "wrzucamy" ten sam link!!!
Chomus teraz jest 1:1:D
znalazłam jeszcze coś "bliższego" do tego, co kiedyś śpiewaliśmy na rajdach
zaczyna się w 5:40
hihi! dzieki! Chomlopo
i okazalo sie: znam ta piosenke - wlasnie w wersji gangu marcela
mnie znowu ta wersja (gang marcela) sie mniej podoba! Dla mnie, nie jest to blues!
to country-blues hehe
ale znalam tylko ta wersje - nie bylam w harcerstwie
a u mnie odwrotnie!:D
Płonie ognisko w lesie, D
Wiatr smetną piosnkę niesie, A D
Przy ogniu zaś drużyna D
Gawędę rozpoczyna. A D
Czuj, czuj, czuwaj, czuj, czuj, czuwaj,
Rozlega się dokoła. A D
Czuj, czuj, czuwaj, czuj, czuj, czuwaj,
Radosne echo woła. A D
Przestańcie się już bawić
I czas swój marnotrawić,
Niech każdy z was się szczerze
Do pracy swej zabierze.
Tak, tak, tak, tak, tak, tak, tak, tak,
Do pracy swej zabierze.
Tak, tak, tak, tak, tak, tak, tak, tak,
Do pracy swej zabierze.
Wiatr w lesie cicho gwarzy.
Śpią wszyscy oprócz straży,
A ponad spiące głowy
Rozlega się krzyk sowy.
Puchu, puchu, puchu, puchu.
Rozlega się krzyk sowy.
Puchu, puchu, puchu, puchu.
Rozlega się krzyk sowy.
------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Płonie ognisko i szumią knieje, a E a
Drużynowy jest wśród nas. a E a (E)
Opowiada starodawne dzieje, a E a
Bohaterski wskrzesza czas. a E a (G)
O rycerstwie spod kresowych stanic, C G
O obrońcach naszych polskich granic, d E a (E)
A ponad nami wiatr szumny wieje, a E a
I dębowy huczy las a E a
Płonie ogień jak serca gorący,
Rzuca w niebo iskry gwiazd.
Jedna przeszłość i przyszłość nas łączy,
Szumi wokół senny las.
W blasku iskier jawi się historia,
Tyle zdarzeń miało barwę ognia.
Przy ognisku zasiadły wspomnienia,
Dziejów kraju uczą nas.
(A dokoła jak Polska szeroka,
Płoną ognie młodych serc.)
Już do odwrotu głos trąbki wzywa,
Alarmując ze wszech stron.
Wstaje wiara w ordynku szczęśliwa,
Serca biją w zgodny ton.
Każda twarz się z uniesienia płoni,
Każdy laskę krzepko dzierży w dłoni,
A z młodzieńczej się piersi wyrywa,
Pieśń potężna pieśń jak dzwon.
Gaśnie ognisko i szumią drzewa,
Spojrzyj weń ostatni raz.
Niech ci w duszy radośnie zaśpiewa,
To co zawsze łączy nas:
Wspólne troski i radości życia,
Serc harcerskich zjednoczone bicia.
I ta przyjaźń najszczersza na świecie,
Co na zawsze łączy nas.
-------------------------------------------------------------------------------------------------------
Stokrotka
Gdzie strumyk ptynie z wolna, A
Rozsiewa zioła maj, E
Stokrotka rosła polna, D (E7)
A nad nią szumiał gaj. A D A
Stokrotka rosła polna, D E7 fis E7 Cis7 fis
A nad nią szumiał gaj. h E7 A D A
"W tym lesie tak ponuro,
Że aż przeraża mnie,
Ptaszęta za wysoko, |
A mnie samotnej źle". | x2
Wtem harcerz ją spotyka:
"Stokrotko, witam cię,
Twoj urok mnie zachwyca, |
Czy chcesz być mą, czy nie?" | x2
Stokrotka się zgodziła
I poszli w ciemny las,
A harcerz taki gapa,
Że aż w pokrzywy wlazł.
A ona, ona, ona,
Cóż, biedna, robić ma?
Nad gapą pochylona |
I śmieje się: cha! cha! | x2
------------------------------------------------------------------------------------------------------
http://www.youtube.com/watch?v=V6Tnpy…from=PL&index=9
Rano, kiedy budzę się rano
Gdy przychodzi spokojnie jasny dzień
Mija sen
Rano, kiedy budzę się rano
Kiedy boję się stanąć
Trzymam za rękę noc.
Rano
Płynę choćbym miał zginąć
Z marzeń wielkim odpływem
W mrocznej nocy pustynie
Płynę
Płynę zanim to minie
Z marzeń wielkim odpływem
Na spokojny ocean.
Rano, kiedy budzę się rano
Noc tak pachnie jak siano
I ma tak ciepły ton.
das finde ich auch super für ein Lagerfeuer!:)
http://www.youtube.com/watch?v=ZkOuBC…rom=PL&index=28
C G a
Jolka, Jolka pamiętasz lato ze snu,
C G a
Gdy pisałaś: Tak mi źle,
C G d a
Urwij się choćby zaraz, coś ze mną zrób,
C G F
Nie zostawiaj mnie samej, o nie.
Żebrząc wciąż o benzynę gnałem przez noc.
Silnik rzęził ostatkiem sił,
Aby być znowu w Tobie, śmiać się i kląć,
Wszystko było tak proste w te dni.
Dziecko spało za ścianą, czujne jak ptak.
Niechaj Bóg wyprostuje mu sny.
Powiedziałaś, że nigdy, że nigdy aż tak,
Słodkie były jak krew Twoje łzy.
Ref:
d F C
Emigrowałem
d F C
z objęć Twych nad ranem,
d F C
Dzień mnie wyganiał,
d F G
nocą znów wracałem.
Dane nam było
słońca zaćmienie,
Następne będzie,
może za sto lat.
Plażą szły zakonnice, a słońce w dół
Wciąż spadało nie mogąc spaść.
Mąż tam w świecie za funtem odkładał funt,
Na toyotę przepiękną, aż strach.
Mąż Twój wielbił porządek i pełne szkło,
Narzeczoną miał kiedyś jak sen,
Z autobusem Arabów zdradziła go,
Nigdy już nie był sobą, o nie.
Ref:
W wielkiej żyliśmy wannie i rzadko tak,
Wypełzaliśmy na suchy ląd.
Czarodziejka gorzałka tańczyła w nas,
Meta była o dwa kroki stąd.
Nie wiem ciągle dlaczego zaczęło się tak,
Czemu zgasło, też nie wie nikt.
Są wciąż różne koło mnie, nie budzę się sam,
Ale nic nie jest proste w te dni.
Ref:
---------------------------------------------------------------------------------------------
http://pawlo101.wrzuta.pl/audio/0XJ0P5ev…ra_-_piaty_bieg
piąty bieg
Czy to tak tęskny dźwięk, aż serce skacze, A D A E
Czy tylko struna, tak pęknięta płacze? A D A E
Ile prawdy jest w piosence, gdy się śpiewać chce? E D A
Nigdy mnie nie pytaj więcej! Nie! E D
ref.
Nie czując dni, godzin i lat, A E
Nie licząc zysków, ani strat, A D
Okrążamy, opływamy wokół świat. h D E
A jeśli drugi widać brzeg,
Muzyka to najlepszy lek,
Ona jest jak w długiej trasie Piąty bieg!
Pogasną światła nim się czegoś dowiesz.
W trzech zwrotkach życia nigdy nie opowiesz.
Z tej, czy z tamtej strony sceny rezygnacji gest,
Jednakowo mało wiemy czym ta podróż jest.
ref.
Nie czując dni, godzin i lat,
Nie licząc zysków, ani strat,
Okrążamy, opływamy wokół świat.
A jeśli drugi widać brzeg,
Muzyka to najlepszy lek,
Ona jest jak w długiej trasie
Piąty bieg!
Ile prawdy jest w piosence, gdy się śpiewać chce?
Nigdy mnie nie pytaj więcej, nie
ref.
Nie czując dni, godzin i lat,
Nie licząc zysków, ani strat,
Okrążamy, opływamy wokół świat.
A jeśli drugi widać brzeg,
Muzyka to najlepszy lek,
Ona jest jak w długiej trasie Piąty bieg!
Czas relaksu - Andrzej i Eliza :oczko
Kiedy świat wielki hałasem mnie nuży
A w barze ulica - ten sam nudny tłum
Mój packard mnie niesie do celu podróży
U boku dziewczyna mych snów
Czeka tam na nas bungalow mój mały
Ukryty dyskretnie wśród skalistych gór
Tu księżyc wschodzi jak nad Alabamą
Wystarczy przekręcić klucz
Tlidy tlidy tlidy di
Tlidy tlidy tlidy di
Czas relaksu, relaksu, relaksu to czas
Tlidy tlidy...
Kiedy zmęczeni po długiej podróży
W ramiona padniemy znów sobie bez tchu
Wtedy pomyślę, że świat choć tak duży
Najbardziej smakuje mi tu
Wniosę bagaże i zaraz po chwili
W fotelu bujanym opadnę bez sił
Głowę pochylę nad szklanką martini
A ona zaśpiewa mi
Tlidy tlidy tlidy di
Tlidy tlidy tlidy di
Czas relaksu, relaksu, relaksu to czas
Tlidy tlidy...
Teraz gdy w ciszy letniego poranka
Ptaki mnie budzą piosenką bez słów
Gdy w oknie tańczy na wietrze firanka
Jak "Kocham" powiedzieć mu
Oddałbym chyba pieniądze i sławę
Zapomniał, że życie gdzieś toczy swój rytm
Oddałbym chętnie i świat niemal cały
Gdy ona tak śpiewa mi
hier noch ein paar meiner Favoriten:
http://www.youtube.com/watch?v=hYgNp-5tGWI&feature=related
Nie mogę ci wiele dać
C a C
1. Sto gorących słów, gdy na dworze mróz
d F C F C
W niewyspaną noc, jeden koc
C a C
Solo moich ust, gitarowy blues
d F C F G
Kilka dróg na skrót, parę stów
F
REF. Nie mogę ci wiele dać
d G
Nie mogę ci wiele dać
C a A
Bo sam niewiele mam
F
Nie mogę dać wiele ci
d G
Nie mogę dać wiele ci
C F C
Przykro mi
2. Osiem znanych nut, McCartneya but
Kilka niezłych płyt, jeden kicz
Siedem chudych lat, talię zgranych kart
Południowy głód, kurz i brud
REF. Nie mogę ci wiele dać
Nie mogę ci wiele dać
Bo sam niewiele mam
Nie mogę dać wiele ci
Nie mogę dać wiele ci
Przykro mi
3. Nadgryziony wdzięk, pustej szklanki brzęk
Niespełniony sen, itp.
Podzielony świat, myśli warte krat
Zaleczony lęk, weź co chcesz
REF. Nie mogę ci wiele dać
Nie mogę ci wiele dać
Bo sam niewiele mam
Nie mogę dać wiele ci
Nie mogę dać wiele ci
Przykro mi
----------------------------------------------------------------------------------------------------
http://www.youtube.com/watch?v=K8XqfbGJyMc&feature=related
Przeżyj to sam
Na życie patrzysz bez emocji
Na przekór czasom i ludziom wbrew
Gdziekolwiek jesteś w dzień czy w nocy
Oczyma widza oglądasz grę
Ktoś inny zmienia świat za Ciebie
Nadstawia głowę, podnosi krzyk
A Ty z daleka, bo tak lepiej
I w razie czego nie tracisz nic
Ref.
Przeżyj to sam, przeżyj to sam
Nie zamieniaj serca w twardy głaz
Póki jeszcze serce masz
Widziałeś wczoraj znów w dzienniku
Zmęczonych ludzi wzburzony tłum
I jeden szczegół wzrok Twój przykuł
Ogromne morze ludzkich głów
A spiker cedził ostre słowa
Od których nagła wzbierała złość
I począł w Tobie gniew kiełkować
Aż pomyślałeś: milczenia dość
Ref.
Przeżyj to sam...
http://www.youtube.com/watch?v=zslI3XAo6eo
Wsiasc do pociagu
Swiatem zaczela rzadzic jesien G C G
Topi go w zólci i czerwieni C e a a7
A ja tak pragne czemu nie wiem D7 G C
Uciec pociagiem od jesieni a7 D7
Uciec pociagiem od przyjaciól
Wrogów, rachunków, telefonów
Nie trzeba dlugo sie namyslac
Wystarczy tylko wybiec z domu
Ref.
Wsiasc do pociagu byle jakiego G e h e
Nie dbac o bagaz, G e
Nie dbac o bilet h e
Sciskajac w reku kamyk zielony a D7 H7 e
Patrzec jak wszystko zostaje w tyle a D7
W taka podróz chce wyruszyc
Gdy podly nastrój i pogoda
Zostawic lózko, Ciebie, szafe
Niczego mi nie bedzie szkoda
Zegary stana niepotrzebne
Pogubie wszystkie kalendarze
W taka podróz chce wyruszyc
Tylko czy kiedys sie odwaze
Ref.
Wsiasc do pociagu ...
-----------------------------------------------------------------------------------------------------
http://www.youtube.com/watch?v=lQnOQYffskY&feature=related
Jadą wozy kolorowe taborami
jadą wozy kolorowe wieczorami
może z liści spadających im powróży
wiatr cygański wierny kompan ich podróży
zanim ślady wasze mgła mi pozasnuwa
odpowiedzcie mi Cyganie jak tam u was jest
U nas wiele i niewiele bo w sam raz
u nas czerwień, u nas zieleń, cieni blask
u nas błękit, u nas fiolet, u nas dole i niedole
ale zawsze kolorowo jest wśród nas
Jada wozy kolorowe taborami
ej, Cyganie, tak bym chciała jechać z wami
będę sobie mieszkać kątem przy muzyce
będę słuchać opowieści starych skrzypiec
ciepłym wiatrem wam podszyję stare płótno
co mi dacie, żeby już nie było smutno mi?
Damy wiele i niewiele bo w sam raz
damy czerwień, damy zieleń, cieni blask
damy błękit, damy fiolet, damy dole i niedole
ale będzie kolorowo pośród nas
No i pojechałam z nimi na kraj świata
wiatr warkocze mi rozplatał i zaplatał
i zbierałam dzikie trefle, leśne piki
i bywałam gdzie rodziły się muzyki
i odwiedzam z Cyganami chmurne kraje
i kolory szarym ludziom darmo daje dziś
Weźcie wiele i niewiele bo w sam raz
komu czerwień, komu zieleń, cieni blask
komu fiolet, komu błękit, komu echo tej piosenki
nim odjedzie z Cyganami w czarny las
so, hier noch ein paar "sonder" Versionen von den Liedern!;)
Küken?
to chyba spiewa jakis smerf !!
nach dem 12ten Bier hört sich der Gesang etwa so an:
Du hast noch kein Benutzerkonto auf unserer Seite? Registriere dich kostenlos und nimm an unserer Community teil!