hallo ihr lieben, habe noch 2 gedichte. kann mir die bitte jemand übersetzen oder mir kurz sagen, um was es dabei geht?
1. Gdy się zbliża czas świąteczny
Jestem bardzo niebezpieczny
Pluskam wodą, podskakuje
Z rąk się wszystkim wyślizguje
A to wszystko tak z obawy
By nie było ze mnie strawy
Dobry jestem w galarecie
Po żydowsku, zresztą wiecie
A w Wigilię pierwsze danie
Moi drodzy! Mam pytanie?
Może, by tak dla odmiany
Przejść na szpinak gotowany
Nie ma ości i jest zdrowy
To jest pomysł odlotowy
Wiem, że bardzo mnie lubicie
Lecz, darujcie proszę życie!
und 2. Jesteś tuż obok.
O czym myślisz?
Twoje myśli… (sorry, keine ahnung, was das wort heißen soll)
(ileż dałbym żeby je poznać)
Błądzisz wzrokiem
po oszronionych gałęziach drzew,
słońce skrzy się
w lodowych kryształkach
wszystkimi barwami tęczy.
Jest inaczej.
Jeszcze miesiąc temu jesień,
dziś nagle wiosna
z całym naręczem szczęścia.
danke nochmal!
lg,
gaby.