• Zitat

    Original von Choma

    [COLOR=red]...1 - który zrobi mały hijack i zapyta się jak wymienić klakson ...[/COLOR]

    To JA! :ROTFL

    [font=Comic Sans MS][size=24][color=firebrick]w w w . B a i l a M e - F i t . d e[/color][/size][/font]
    [size=18][color=blue]* fit mit Tanzen *[/color][/size]

  • Zitat

    Original von ReniA

    Szarika nie tak, ale Czeresniaka

    Janka to chłopaki lubili, ale kochaliśmy się w Marusi

    `Tschuldigung ist nicht unbedingt etwas zum lachen!

    Melancholia

    [font=Comic Sans MS][size=24][color=firebrick]w w w . B a i l a M e - F i t . d e[/color][/size][/font]
    [size=18][color=blue]* fit mit Tanzen *[/color][/size]

  • z serii: na forum wesoło :oczko

    - Pomóżcie! Dzisiaj kupiłam samochód z komisu i nie wiem jakie paliwo mam wlać? Po czym poznać, czy to dizel czy benzyniak? Jeżdżę na oparach, a nie mogę zatankować, bo nie wiem co wlać.

    - Przysiwieć zapalniczką przy wlewie paliwa i zobacz sama! Potem wlej ropę. Bo jeśli benzyniak to nie doczekasz "potem".

    - Nie ściemniaj koleżance. Słuchaj. Jeśli samochód jest koloru niebieskiego lub zielonego lejemy ropę. Jeśli żółty to na gaz. Do reszty lejemy benzynę. I od razu wymień powietrze w kołach na letnie. W tym roku modne jest górskie.

    - Najlepiej nalej wody. Wtedy w serwisie udzielą ci wyczerpujących informacji.

    - Jak samochód robi brum brum to jest benzyniak a jak kle kle to ropniak. A jeśli robi brum i kle - śmiało lej gaz.

    [color=#000066]Jeśli potrafisz śmiać się z siebie, będziesz miał ubaw do końca życia[/color] :D

  • Małżeństwo obchodzi rocznicę ślubu. Równocześnie małżonkowie
    świętują 50 rocznicę urodzin każdego z nich. Podczas ceremonii wśród gości
    zjawia się wróżka i mówi:
    - Kochani! W nagrodę za waszą wierność przez te lata małżeństwa, chcę spełnić kazdemu z Was po jednym największym marzeniu!
    Żona podekscytowna ogłasza:
    - Pragnę odbyć z mężem podróż dookoła świata!
    Po dotknięciu różdżką przed żoną pojawiają się bilety lotnicze oraz stos voucherów do hoteli na całym świecie. Mąż patrzy na bilety a potem
    na żonę ....... zastanawia się jeszcze przez chwilę i mówi:
    - Wizja wspaniała! Ale taka okazja może się już nie powtórzyć. Dlatego wybacz mi kochanie ale moim pragnieniem jest mieć żonę o 30 lat młodszą ode mnie!
    Żona stanęła jak wryta. Wróżkę też prawie wmurowało w ziemię, lecz słowo się rzekło.I ... patrząc na żonę dotyka męża różdżką zamieniając go w ... 80 letniego staruszka!
    Jaki morał?
    Fakt, że mężczyźni to czasem @#$%&@#$@ ;) I robią w życiu złych rzeczy wiele.
    Ale pamiętaj, że wróżki, niestety, to na tym świecie wyłącznie kobiety!!
    :haha

    [color=#000066]Jeśli potrafisz śmiać się z siebie, będziesz miał ubaw do końca życia[/color] :D

  • Prezes spółki giełdowej wzywa sekretarke:
    - Pani Halinko, jedziemy na weekend do Czech. Proszę się pakować.
    Sekretarka po przyjściu do domu przekazuje nowinę mężowi:
    - Kryspin, jadę z szefem w delegację. Biedactwo, będziesz musiał sobie jakoś poradzić sam.
    Facio dzwoni do kochanki:
    - Waleria, jest dobrze. Stara wyjeżdża na weekend, zabawimy się nieco.
    Kochanka, nauczycielka matematyki w gimnazjum męskim dzwoni do swego ucznia:
    - Kamilek, będę zajęta w weekend. Korepetycje odwołane.
    Zadowolonu uczniak dzwoni do dziadka:
    - Dziadziu, nie mam korków. Mogę do ciebie wpaść na weekend.
    Dziadek, prezes spółki giełdowej dzwoni do sekretarki:
    - Pani Halinko, wyjazd odwołany. Pojedziemy za tydzień.
    Sekretarka dzwoni do męża:
    - Kryspin, szef odwołał wyjazd.
    Facet do kochanki:
    - Waleria, niestety. Stara zostaje w chacie.
    Kochanka-nauczycielka do ucznia:
    - Kamil, korepetycje o 10.00 rano w sobotę.
    Uczeń do dziadka:
    - Dziadziu, lekcje jednak będą. Nie mogę wpaśc do ciebie.
    Dziadek-prezes do sekretarki:
    - Pani Halinko, jednak w ten weekend wyjeżdżamy....
    =
    :oczko

    [color=#000066]Jeśli potrafisz śmiać się z siebie, będziesz miał ubaw do końca życia[/color] :D

  • Rozmawia wnuczek z dziadkiem
    - Kiedyś to mieliście źle. Nie było internetu, komórek, czatu ani gadu-gadu. Jak ty wogóle babcię poznałeś???
    - No jak nie było, wszystko to było! - odpowiada dziadek.
    - Ale jak to?
    - No przecież babcia mieszkała w internecie, jak wracała ze szkoły to stałem na czatach, wychodziłem i z babcią gadu-gadu. A jakby nie komórka, to i ciebie, i twojego ojca by nie było!

    [color=#000066]Jeśli potrafisz śmiać się z siebie, będziesz miał ubaw do końca życia[/color] :D

  • Zitat

    Original von Ola


    Nie czaję! :mysli
    Czy może mi to ktoś wytłumaczyć? :zawstydzony

    Pewnie mieszkała w internacie. :oczko

    ... und nein: Das in Polen an vielen Straßen anzutreffende Warnschild mit der Aufschrift 'PIESI' bedeutet nicht, dass mit auf der Straße herumlaufenden Hunden zu rechnen ist! :haha

    (pies, pl. psy -> Hund --- pieszy, pl. piesi -> Fußgänger) :oczko

  • Zitat

    od Matti

    Pewnie mieszkała w internacie. :oczko

    tak Olu, babcia mieszkała w internacie, ale dla dzidka internet i internat to to samo :oczko

    [color=#000066]Jeśli potrafisz śmiać się z siebie, będziesz miał ubaw do końca życia[/color] :D

Jetzt mitmachen!

Du hast noch kein Benutzerkonto auf unserer Seite? Registriere dich kostenlos und nimm an unserer Community teil!